Neska jest z nami od dziewięciu lat, kupiliśmy ją kiedy jeszcze nie było Julcia na świecie. Bez wątpienia jest bardzo ważnym członkiem naszej rodziny, naszym przyjacielem i ukochaną towarzyszką zabaw Julusia. Nie da się ukryć, że nie robi nam nim zbyt dużego wrażenia, ponieważ zna ją od pierwszych dni swojego życia i to naturalne, że piesek jest z nami. Kiedy rysuje naszą rodzinę, na kartce zawsze jest: Julcio, Mama, Tata i Nesia. Juluś ją uwielbia i to z ogromną wzajemnością.
Myślę, że wiele dzieci marzy o własnym zwierzątku i z pewnością wielu rodziców nie raz słyszało prośby o przygarnięcie czy zakupienie pieska. Oczywiście decyzja o posiadaniu czworonoga nie może być podjęta zbyt pochopnie i powinna być przemyślana.
się jako niania – z pewnością powiadomi nas kiedy maluszek się obudzi i będzie
wołał rodziców. Poinformuje nas też kiedy za drzwiami będzie dzwonił sąsiad i z pewnością nie przeoczy listonosza!
sprzątania po posiłkach, szczególnie kiedy dziecko zaczyna poznawać stałe
pokarmy i jedzenie znajduje się na stole, pod stołem, pod krzesełkiem, na
kanapie…dosłownie wszędzie. Mając czworonoga, rzadziej korzystamy z odkurzacza i zmiotki 😉
domu psa jesteśmy wręcz zmuszeni do codziennego spacerowania. I nie przeszkodzi
w tym mróz, wiatr czy deszcz. Bez względu na wszystko mamy zapewnioną codzienną porcję świeżego
powietrza i to kilka razy w ciągu dnia 🙂 Nawet jeśli nie chcemy wychodzić z małymi dziećmi
z domu w wyjątkowo chłodne dni, to rodziców spacer nie ominie. Pies jest też świetnym
towarzyszem zabaw. Nie tylko chętnie pogania się z dziećmi, ale też zagra w
piłkę, przyniesie rzucony patyk, pobawi się w chowanego, a nawet potowarzyszy maluszkowi podczas skakania po kałużach 🙂
na nas i cieszy się kiedy wracamy do domu. Chętnie przytuli i ogrzeje w zimne
dni. Okazuje ogromną miłość wszystkim członkom rodziny i potrafi odwdzięczyć się
za okazane serce. A kiedy potrzebujesz porozmawiać z kimś czy wyżalić się, pies
zawsze Cię wysłucha, oszczędzając przy tym zbędnych komentarzy 🙂
kogoś innego niż o siebie
inne zwierzęta domowe potrzebują opieki, troski, uwagi i to właśnie powinniśmy
uświadomić dzieciom. Już najmłodsi mogą uczestniczyć w przygotowaniu
posiłku dla zwierzaka, mogą podać miskę z wodą, wytrzeć łapy po spacerze, pomóc
podczas kąpieli czy wyczesywania psa. Posiadanie takiego przyjaciela w domu
uczy odpowiedzialności, empatii, uświadamia dzieciom, że pies podobnie jak
człowiek potrzebuje nie tylko wody i jedzenia, ale również własnego miejsca do
spania, odpowiedniej porcji zabawy i przytulania. Nie bez znaczenia jest tu rola nas, rodziców – angażujmy dzieci do opieki na czworonogiem.
bezpieczeństwa i daje dużo radości
Od dawna
mówi się o terapeutycznym wpływie psa nie tylko na dziecko, ale na wszystkich członków
rodziny. Taki zwierzak bardzo często jest lekiem na wszelkie zło. Pocieszy,
wysłucha, wesprze kiedy się boimy i kiedy czujemy się samotni. Zawsze jest chętny do zabawy, dzięki czemu każdego dnia daje nam wszystkim dużo radości!
Do podobnych wniosków doszli badacze Fińskiego Szpitala Uniwersyteckiego w Kuopio, twierdząc, że organizmy niemowląt mieszkających z psami, są od samego początku stymulowane do rozpoznawania i walki z wirusami, bakteriami i alergenami.Myślę, że zalet posiadania psa w domu jest znacznie więcej 🙂

Zuzka
Styczeń 2, 2017Jaka piękna ta Wasza Neska!!! My mamy Adolfa – jamnika :p
admin
Styczeń 9, 2017Dziękujemy 🙂 Pozdrawiamy Adolfa 😉
Rena
Styczeń 5, 2017Zgadzam się, że warto mieć zwierzę w dom. Moja córka stała się bardzo samodzielna a broniłam się przed psiakiem na wszystkie możliwe sposoby. Nie udało się. 🙂
admin
Styczeń 9, 2017Myślę, że jak już ma się psiaka w domu, to dopiero wtedy docenia się go 🙂 Ja czekam, aż Julcio zacznie wychodzić z Nesią 🙂
Magda K.
Luty 3, 2018Pieska nie mamy – jeszcze. Ale mieszka z nami chomik, świnka miejska i wiewiórka! ;P