Instagram did not return a 200.

Muffinki z mąki owsianej z kawałkami czekolady i żurawiną

Ostatnio coraz częściej eksperymentujemy w kuchni i muszę przyznać, że wychodzi nam to całkiem nieźle. Julcio kiedy wraca z przedszkola i już w domu robi się głodny, zaraz woła „Mamusiu, daj mi coś pysznego!”. A prosząc o coś pysznego, ma najczęściej na myśli coś słodkiego, albo kotleta 😛
Lubimy słodkości, ale staramy się je ograniczać i kupujemy w minimalnych ilościach. Czasem jednak warto mieć w domu coś słodkiego, chociażby kawałek czekolady, która może stać się dodatkiem do smacznej i zdrowej przekąski.
Po kolorowych naleśnikach (przepis TUTAJ) i jaglanych króliczkach (przepis TUTAJ), przyszedł czas na muffinki. Zrobiliśmy je w zdrowszej wersji i wyszły naprawdę bardzo smaczne!
Przepis na owsiane babeczki troszkę zmodyfikowałam, zamiast oleju jest banan, a zamiast dodatku mąki pszennej jest mąka kukurydziana. Są też kawałki czekolady i żurawina, ale kwestia dodatków jest uzależniona od tego, kto co lubi – bo dodać można prawie wszystko.

Babeczki z mąki owsianej

Składniki na 12 szt.:

  • 1  szklanka mąki owsianej
  • Pół szklanki mąki kukurydzianej
  • Pół łyżeczki sody oczyszczonej
  • Szklanka mleka
  • 1 jajko
  • 1 banan (zastępuje nam olej)
  • 1/4 szklanki ksylitolu
  • Dodatki: żurawina, ciemna czekolada, biała czekolada

W jednej misce mieszamy wszystkie składniki suche: 2 rodzaje mąki (owsianą i kukurydzianą), sodę oczyszczoną, ksylitol – można też użyć zwykłego cukru. W drugiej misce mieszamy składniki mokre: jajo, mleko i zblendowanego banana. Następnie wszystkie składniki mieszamy łyżką i gotowe ciasto nakładamy do foremek – niekoniecznie wielkanocnych papilotek 🙂 Na wierzchu układamy dodatki, u nas są to: żurawina, starta na tarce czekolada gorzka i czekolada biała.

Foremki z ciastem wkładamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 20 minut (do suchego patyczka). Gotowe 🙂
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit

Babeczki po wyjęciu z piekarnika są pachnące, puszyste i bardzo smaczne!
Zrobiliśmy też kilka muffinek bez dodatków, specjalnie dla taty, ale te z czekoladą i żurawiną zniknęły z talerza znacznie szybciej 🙂

Pinit
Pinit
Pinit
Pinit

 

Kasia
signature

Subscribe so you don’t miss a post

Sign up with your email address to receive news and updates!

A ty co o tym myślisz?

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

  • Patrycja
    Marzec 30, 2018

    Muszę zrobić! Też ostatnio lubię eksperymentować w kuchni 🙂

  • Zwykła Matka
    Marzec 30, 2018

    Chyba żurawinę wymieniłabym na rodzynki, ale poza tym super 😉

  • Izabela Witorzeńć
    Marzec 30, 2018

    Wyglądają pysznie

  • Michalina Baron
    Marzec 30, 2018

    Nigdy nie mam czasu, żeby cokolwiek upiec 😀

  • Mama Tosiaczka
    Marzec 30, 2018

    Muffinki to u nas taki wypiek, który często się pojawia. Są szybkie i pyszne! Na blogu również publikowałam kilka przepisów. Z żurawiną jeszcze nie próbowałam. Muszę to nadrobić przy najbliższej okazji. Tym bardziej, że widzę tu i banana i czekoladę. Moje ulubione połączenia 😉 Chęt Dzięki :)nie skorzystam z przepisu 🙂

  • Siostry Dają Radę
    Marzec 30, 2018

    Wyglądają mega pysznie. Musimy z córcia takie zrobić

  • Małgorzata Śmiechowicz
    Marzec 30, 2018

    Lubię takie połączenie

  • Agnieszka/Agumama
    Marzec 31, 2018

    Zdjęcie pokruszonej czekolady na tacy zadziałało na moją wyobraźnię 🙂
    Piekarnik nagrzany do 80 czy 180 stopni? 😉

  • mamapodprad
    Kwiecień 14, 2018

    Te muffinki wyglądają wspaniale! Jedyną zmianą, jakiej bym dokonała, to zmiana słodziwa z ksylitolu na na przykład cukier kokosowy. Powód? Ponoć ksylitolu lepiej nie podawać dzieciom (ani kobietom w ciąży), ponieważ nie przebadano jeszcze dostatecznie tego składnika i nie wiadomo, czy jest do końca bezpieczny (takie informacje otrzymałam od doświadczonej dietetyczki). Cukier kokosowy natomiast jest sprawdzony, bajeczny w smaku i jak najbardziej zdrowy. 🙂

Zarejestruj się, aby otrzymywać informację na temat najnowszych wpisów, porady dotyczące podróży z dzieckiem i nowości o najlepszych dziecięcych gadżetach.

Poprzedni
Najbezpieczniej w domu? Niestety nie zawsze!
Muffinki z mąki owsianej z kawałkami czekolady i żurawiną